My Travel Journal ...

Będąc w TKMaxx znalazłam coś co .. gdzy to zobaczyłam powiedziałam że musze sobie to kupić ...

Mowa o dzienniku podróży ... jednak jak zauważycie na zdjeciach nie jest zwykły jest ...

cudowny . Kosztował tylko 6,99 euro .

Co o nim sądzicie ?

Ballycotton # 3

Ostatnia dawka zdjęć z Ballycotton , wiem miałam opisać coś ale dziś po prostu padam ... byłam na kawie i na małych zakupach , postaram sie nadrobić na dniach ... obiecuje , teraz zobaczcie piękne widoki Irladnii :)

Jakiś krab ...

Menu z restauracji ...

Restauracja , obsługa miła , ceny przystępne , dobre jedzienie. 

Ballycotton Cliff Walk .

Kilka informacji .

Przechodzimy i idziemy ...

No i kaśka zaraz pod woda ...:D

Jak to ja wdrapałam sie na skały ...:)

Dziwne roślinny wyrzucone na brzeg .

Gdzieś wyszło słoneczko .

Jak powieziała moja koleżanka , przeciętny amerykanin nie przejdzie przez tak wąskie przejscie . :D

Trasa długa , ale widoki prześliczne , fajne urwiska .  Znów miałysmy szczęście bo trafiłyśmy na pogodę bez deszczu , a to często tu się nie zdarza :D
Już w następnym poście powiem wam gdzie w ballycotton można dobrze i tanio zjeśc i napić się kawki , oraz zabiore was na irlandzką plaże ... z muszlami itd .

Pozdrawiam
xoxo Kasia