niedziela, 20 marca 2011

Rodzinka z Valley Stream NY. - Podziękowałam im :/

No cóż mimo starań, zrezygnowałam z nich , gdy dokłanie zadawałam pytania, pod koniec wyłonił mi sie taki schemat. Że przez cały tydzień wraz z  weekendem będę pracować. Będę miała tylko 1 wolny dzień w tygodniu.
A Wendy zajmowałabym sie cały czas or rana do 21 ..... Więc napewno mi to nie odpowiada. Więc podziękowałam im .......

1 komentarz:

  1. O jaa, dobrze, że to wyszło teraz, a nie już na miejscu :/ Bo byś utknęła na amen!!! Będą kolejne rodzinki :) Ja w ostatniej familii miałam się zajmować 5 m-czną dziewczynką, a w zasadzie pomagać mamie i miałam mieć czas na kurs, zwiedzanie itd.. A na miejscu okazało się, że całą dobę siedziałam z małą. Mamuśka tylko ją karmiła i od razu podrzucała do mnie. W nocy też! A wiadomo jak często takie małe się budzi... Nie mogłam ani zapisać się na kurs, ani gdzieś wyjść. Na mieście byłam po ponad 2 tyg, a w czasie pobytu w sumie słownie DWA dni! Nie miałam czasu normalnie jeść, organizm mi wysiadał, deprechę dostałam i po miesiącu uciekłam do domu :P A dziewczynka była naprawdę super, tylko, że niekoniecznie 24h na dobę :P

    OdpowiedzUsuń