Minelo juz 1,5 tygodnia od kad jestem w UK . Dzis opowiem wam cos o mojej host rodzince .
A wiec tak . Host Mum , ma na imię Anna . - gra w siatkowke w I lidze . A na codzien jest konsultankta Avon. - usmiech . Host ma na imie Rafa; i na razie nie pracuje . Ale oboje sa super . Teraz cos o moim host dziecku. - usmiech . Mała ma na imie Maya ma 6 lat i chodzi do szkoly. Czasem duza z niej maruda ale jakos udaje sie nam przezyc . :) Moj grafik wygada tak od poniedzialku do piatku od rana do kolo 16 . - czasem moge dluzej byc na miescie oprocz 2 dni poniewaz hosta ma trening i wtedy ja kapie i zajmuje sie Maya. Weekendy mam wolne . chyba ze hostka ma mecz to ja jestem w domu . Np. teraz w niedziele i sobote hostak leci do kopenhagi na mecz , i ja jestem z mala . Juz wstepnie mamy plan . plac zabaw pieczenie ciastek , ogladanie bajek , rysowanie .
Wiec ten weekend uplynie pracujac .:) Nastepny juz mam wolny . !
2 razy w tygodniu mopuje i odkurzam . Prania nie robie . Tez nie gotuje .- chyba ze cos hostce wypadnie , czy ja bede chciala zrobic obiad to wtedy .
A to kilka rysunków od Mayi dla mnie .
A co do mojego zycia towarzyskiego , to coraz lepiej , jutro umowilam sie z Marta , ktora tez jest au pair w South Oxhey . Nawiazałam tez kontakt z kilkoma innymi dziewczynami z tad. Wiec jest coraz lepiej. !!
Znow bylam na malych zakupach takze na razie do niedzieli jest splukana w kupowaniu tyle co na komunikacje .
- wczoraj udalo mi sie dojechac do Watford za darmo bo facet mial kasownik zepsuty i wpuszczal .
wiec jakies 2 funty w kieszeni. -
Tuniko - Sukienka 13 Funtow .
Papier do pakowania prezentow 1 funt
i gwiadki .
A jak wam mija tydzien . ??Pozdrawiam .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz