czwartek, 16 lutego 2012

Match Anglia , Włochy



Zacznę może od rodzinki z Włoch .
Hostka Polka , Host Włoch . Mają 3 dzieciaczków . Matilde ma 6 lat , a bliźniaki Massimo i Leonadro   mają 15 miesięcy . Hości mają własną firmę . 
 '' Plan dnia mniej wiecej wyglada tak:wstaje sie wczesnie tzn przede wszystkim moj maz wychodzi bardzo wczesnie,potem wstaje ja ,bo sie budza skarbusie i chca pic mleczko.Okolo 7.20 budze Mati i zawoze ja codziennie do szkoly (od 8-13.00 lacznie z sobota)I zostajesz z blizniakami ,ktore trzeba przebrac,mozesz isc na spacerek pod dom,oni zazwyczaj spia od 9-10.30.Potem 11.30 jedza obiadek ,ktory im zrobisz tzn.zazwyczaj Ci mowie wieczorkiem co im dasz i wystarczy podgrzac.Potem o 13.15 wracam do domu i jest obiad.Mati robi lekcje i ja wracam do pracy o 15-15.30.Blizniaki spia od 15-17.30,mala w tym czasie koloruje,oglada bajki,uwielbia gry planszowe,przebierac czesac Barbi,byc ksiezniczka....Do godziny 19.30 -20.ooPotem kolacja pizamki itd.A blizniaki jedza kolacje wczesniej okolo 19.00. ''
Praca 6 dni w tygodniu , 3 wieczory wolne + 1 dzień .
Pomagać przy sprzątaniu ...
Ofertują także pokój z łazienką , balkonem , telewizorem i internetem .
MIeszkają w 15 minut od morza , w miejscowosci Jesi , koło Ancony .
Oferują 500 euro miesięcznie .
Poszukują kogoś  od zaraz


Druga to rodzinka z Anglii a dokładnie z Brentwood .- Londyn .
Hostka Polka , Host Brytyjczyk. Mają jedno dziecko . Córeczkę Nicole , ma 7 miesięcy.
Oboje pracują w Londynie .
Do obowiązków będzie należało , karmienie i przygotowanie posiłków dla malej , przebieranie , zmiana pieluch , zabieranie na spacer itd .
Praca 5 dni w tygodniu . 2 dni wolne .
Lekkie sprzątanie 
oferują pokój , internet  ,   Poszukują kogoś od połowy kwietnia .
Oferuja 90 f za 35-40 godzin . 


Trzecia to rodzinka z Londynu  . - Mill Hill
Hości to Polacy . Mają córeczkę , która ma 4 lata .
Do obowiązków będzie nalezało zaprowadzanie i odbieranie małej z przedszkola , zajmowanie się nią zabawy itd .
Oferują pokój . Internet
Muszę gotować dla wszystkich :/ 
Oferują 125 f tygodniowo
poszukują kogoś od zaraz .


I ma dylemat . Bo z tą rodzinką z Włoch dziś cały dzień rozmawiałam , hostka super , i ogólnie fajnie .
Ale musze to przemyśleć ...
A w sobotę jestem umówiona na rozmowe z tą druga rodzinka i zobaczymy .  
A co do trzeciej w sumie sama nie wiem , bo przy nich żadnego języka się raczej nie nauczę : /


I w sobotę ostatecznie podejmę decyzję !!! 


xoxo Kasia

2 komentarze:

  1. Jeden rodzic mówiący po polsku już oznacza katastrofę. Gdy przyjechałam do pierwszej rodziny wszyscy mówili po niemiecku to i ja się nauczyłam ale gdy przyjechałam do obecnej gdzie mama jest polką język niemiecki legł w gruzach. Z dzieciakami mówię po polsku bo muszą się uczyć, hostka mówi po polsku więc zostaje tylko host do rozmów po niemiecku. Oczywiście wszystko zależy od podejścia aczkolwiek odradzam taki wyjazd z doświadczenia. I ja wybieram Anglie - pozycja pierwsza ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za radę . W Sobotę będę podejmować jakąkolwiek decyzję bo ,jeszcze będę rozmawiala z ta drugą rodzina - wiesz co hostka polka ale email-e pisałyśmy po angielsku i wogóle , powiedziała ze w domu mówią tylko po angielsku więc może to by coś było jeśli oczywiście byśmy się już ostatecznie dogadali ...

      Usuń