Moja rodzinka jest po prostu swietna . Zeby nie przesadzic oczywiscie .:) Hostka Polka - ma na imie Monika i jest super babką , od 17 lat mieszka w Włoszech i też pierwszy raz przyjechała tu jako au pair .
Host Włoch , Alberto , bardzo fajny miły , Razem z Monika prowadza dużą firmę , która zajmuje sie sprzedawaniem sadzonek ogólnie rzecz mówiąć zajmuje sie ogrodnictwem . :) -
A teraz dzieciaczki . Matilde , ma 6 lat i jest przesłodka i kochana.
Ok . Na dziś już koniec .:) Jestem wykoczona :D Jutro mam wolne takze sobie odbije . I wkleje wam kilka zdjęć z okolicy i nie tylko .
Pozdrawiam :D
Jak sobie radzisz z takimi małymi dziećmi i jedną "większą" jednocześnie ? Bo ja bym chyba umarła xD I paniemajisz ty włoski ? Dla mnie Ti amo (czy coś takiego ci znaczy kocham Cię) a dalej to czary mary ;D
OdpowiedzUsuńJakos daje rade ale widomo łatwe to nie jest :D
UsuńNie wcale ale może jakoś się uda i cos wkocu z siebie wydusze :)
Czy do zgłoszenia aupairowania bez agencji trzeb mieć "potwierdzone" godziny opieki nad dziećmi?
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci Włoch:)
to zależy czy rodzina chce potwierdzenia i kontaktu z rodzicami dzieci którymi się zajomowałaś .
Usuń