Dzisiejsze śniadanko : bagietka , sałata , mozarella i prosciutto.
Poranek : czyli najlepiej zacząć dzień od ogladania Pippi :)
No i spacerek . :)
Dzieciaki śpią a au pair odpoczywa grzejąc sie na słońcu ... :)
A potem obiadek :)
I titi wróciła ze szkoły i się wygłupia :)
Dziś dzien kobiet , host dał nam piekne bukiety kwiatów. :) Przyniósł też kolacje , 2 pizze i mięsko pytchota :) Razem z hostą opróżniłysmy 2 butelki wina czerwonego , ale jutro trzeba wstać więc wystrarczy :)Pozdrowienia z ciepłej Italii :) !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz